Ethan Welsh

Temat: Ethan Welsh Pią Lut 13, 2015 12:18 am

Imię i nazwisko: Ethan Welsh

Wiek: 14

Grupa: Ricka

Wygląd: Jest stosunkowo średniej wielkości jak na swój wiek, mierząc około 165cm wysokości. Waży zaś coś w okolicach 60kg, ale miara ta może nie odzwierciedlać jego aktualnej masy ciała, w końcu kto w obliczu walki o przetrwanie interesuje się takimi sprawami? Liczy się tylko to, co potrafisz, aby zapewnić innym wsparcie i samemu przeżyć. Jego głowę przyozdabiają średniej długości kręcone włosy koloru ciemnego blondu, oczy zaś są barwy brązowej. W ubiorze nie ma w nim nic charakterystycznego, co by odbiegało od ubioru typowego nastolatka, choć sam nie ma wielkiego wyboru w ciuchach. Zazwyczaj nosi czarną bluzę bezrękawnik z kapturem, pod spodem zaś szarą koszulkę z długim rękawem. Spodnie zaś są dresowe z lekko obniżonym krokiem, kolorystycznie utrzymane w ciemnej, granatowej brawie, pomagającej we wtapianiu się w otoczenie. Na koniec, ważnym elementem jego ubioru są wygodne, sportowe buty. Całość jest już nieco wyblakła i pobrudzona ziemią, czy też krwią - co nie powinno budzić niczyjego zdziwienia.

Charakter: Na pierwszy rzut oka przypomina nieco nadaktywnego i pozytywnego dzieciaka, co się nie różni od faktycznego stanu rzeczy - aż strach pomyśleć jak to z nim było przed apokalipsą. Jest człowiekiem niezwykle otwartym, choć wszystkie jego pozytywne cechy musiały ustąpić zdrowemu rozsądkowi i bezpieczniejszemu dystansowi do ludzi. Nauczył się też, że nikomu nie można ufać do końca i warto mieć jakiś zapas zaufania, a także wyjście awaryjne. Umie kombinować, co często sprawdzało się jeszcze za młodu, a w obliczu inwazji trupów zdolność ta została rozwinięta w licznych, nowych kierunkach. Lubi działać i nie znosi siedzieć w miejscu, czasem zaś zdarza mu się wymykać i działać na własną rękę, co miało miejsce kilka razy w przeszłości. Z pewnością nie jest typem złego człowieka i ma ludzkie odruchy w wielu kwestiach. Zdążył się już przyzwyczaić do zabijania żywych trupów, choć nadal nie lubi tego robić. Częściej stara się ich unikać, niż podejmować z nimi jakąkolwiek walkę.

Umiejętności:
- wspinaczka, szybkie bieganie, niezwykła zręczność i inne fizyczne cechy, które może mieć wysportowany nastolatek,
- celnie rzuca przedmiotami (w tym nożami!), choć zdarza mu się źle wymierzyć,
- dobrze się skrada i ukrywa,
- posługiwanie się bronią palną i lekką białą,
- potrafi stworzyć bronie miotane z różnych przedmiotów, np. prowizoryczne oszczepy, rzutki, strzały z gałęzi czy nawet pseudo-shurikeny z odpowiednich kształtem metalowych części,

Broń: Tanto, 2 noże do rzucania (stara się ich nie tracić, w końcu to dość rzadki towar)

Ekwipunek: mały plecak: 2 czekolady, butelka z wodą, bandaż, uniwersalny scyzoryk, srebrna taśma, 2 nowe baterie

Historia: Rodzice Ethana pochodzą z Wielkiej Brytanii, tam też chłopak się narodził. Z czasem jednak postanowili przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych i zostali tu już do końca - jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało. Apokalipsa zaskoczyła rodzinę Welsh podczas zakupów, a dokładniej na parkingu przed sklepem. To tam rozgrywał się horror, a raczej przemarsz żywych trupów i ogólny chaos wywołany krzykami uciekających i tych zjadanych ludzi. Cudem udało im się stamtąd uciec poza obręb miasta, zanim jeszcze wojsko zaczynało dokonywać masowych mordów na cywilach. Trafili do jednej z bezpiecznych stref, gdzie udało im się zaznać spokoju przez dłuższy czas. To miejsce miało główny wpływ na rozwój umiejętności Ethana, który jako dzieciak musiał przejść przez prawdziwą szkołę życia. Tutaj też udało mu się zdobyć swój uwielbiany, japoński sztylet. Miejsce utrzymywane przez kilku żołnierzy i odpowiednie zabezpieczenie obiecywało naprawdę wiele - uginając się ostatecznie i kończąc swój żywot pod naporem hordy szwendaczy. Chłopaka nie było wtedy w schronieniu - wymknął się, jak to miał w zwyczaju już wiele razy. Rzeź, która tam się rozpętała dała mu bardzo dużo czasu na ucieczkę z linii marszu umarłych, jak najdalej od tego miejsca. I choć nie mógł sobie wybaczyć pozostawienia swych własnych rodziców w tamtym miejscu wiedział, że to jedyne sensowne wyjście niż pakowanie się w sam środek apokalipsy. W głębi duszy nadal wierzy, że udało im się przeżyć i znaleźli inną grupę ocalałych - tak jak i on natrafił na grupę Ricka, której teraz będzie musiał udowodnić swoją wartość.

Temat: Re: Ethan Welsh Pią Lut 13, 2015 12:07 pm